Jeszcze kilka lat temu niewielu słyszało o kryptowalutach. Być może ludzie bardziej wtajemniczeni w świat finansów wiedzieli o nich sporo. Jednak dopiero niedawno nastąpił swego rodzaju „bum” na kryptowaluty.

Nagle o kryptowalutach zrobiło się niezwykle głośno i obecnie niewiele jest osób, które nie wiedzą o istnieniu walut wirtualnych. Doprowadziło to do tego, że wytworzyła się potrzeba edukowania społeczeństwa na temat kryptowalut. Bo słyszeć o istnieniu to jedno, a rozumieć jak działa rynek walut wirtualnych i jak się w nim poruszać to drugie. Pierwsze próby zaspokojenia popytu w społeczeństwie na programy edukacyjne związane z kryptowalutami już są widoczne.

Wyższe uczelnie w USA a kryptowaluty

Kilka topowych uczelni wyższych w Stanach Zjednoczonych wprowadziły już do swojej oferty naukę o kryptowalutach. I nie są to byle jakie placówki edukacyjne, lecz naprawdę cenione ośrodki akademickie jak m.in. : Uniwersytet Kalifornijski, Carnegie Mellon, Cornell czy Duke. Zainteresowanie jest ogromne, bo na jedno miejsce chętnych jest podobno aż 4 studentów. To tylko potwierdza jak wielka jest dziś potrzeba takich kursów w społeczeństwie.

Ponadto temat wirtualnych walut jest tak obszerny, że z całą pewnością na długie lata generować będzie potrzebę popyt na kursy o tej tematyce. Tym bardziej, że wiedza o kryptowalutach powoli zaczyna stawać się bardzo ważna na rynku pracy. Znajdzie się spora część firm, które poszukiwać będą pracowników z obszerną wiedzą na temat kryptowalut. One naprawdę mogą odmienić rynek pracy na całym świecie i mogą mieć na niego bardzo pozytywny wpływ. Ale do tego potrzeba też dobrego nauczania. I dobrze, że Amerykanie odważyli się na taki krok.